piątek, 22 sierpnia 2014

Powrót z wakacji.



Wróciłam z wakacji.
Od babci usłyszałam: ''ale Ty chuda jesteś! ale jak tak mało jesz,cienko smarujesz chleb,że widać goły to co się dziwić.''
Od kuzynki zaraz po przyjeździe,pierwsze co usłyszałam to: ''aleś Ty schudła!''
Od drugiej babci usłyszałam: ''Ty tak schudłaś przez te wakacje,taka chuda jesteś.''
Wspaniale to słyszeć.

Dzisiaj zjadłam:
płatki z mlekiem
1 kostkę czekolady
1,5 kolby kukurydzy+troszeczkę masła
sałatkę z mozarellą,pomidorem,cebulą i ogórkiem.
jabłko
banana
i potem może zjem jeszcze jabłko.

+ 2h sprzątania.
10 minut jogi
20 minut ćwiczeń
150 brzuszków
25 przysiadów
ok. 5 minut hula-hop
a wczoraj ok. 2 h ćwiczeń.

waga z dzisiaj: 57kg
Chociaż muszę przyznać,że teraz,aż tak nie przywiązuję uwagi,do kilogramów. Bardziej do zdjęć.
Na razie nie liczę,też kalorii,ale bilans wydaje mi się być ok.
Znowu mam ten stan,w którym,uczucie głodu,sprawia mi przyjemność.
Trzymajcie się.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz